Karol na swój pierwszy trening przyszedł w wieku 6 lat. Początki jego przygody z capoeirą do łatwych jednak nie należały. Mało rzeczy mu wychodziło, brakowało mu koordynacji i uważności. Na początku sama instruktorka Dominika Rembelska nie widziała w nim potencjału na zawodnika capeiry. Dzięki wytrwałości na treningach Karol rozwinął swoje umiejętności na tyle, że stał się liderem grupy i wzorem dla kolejnych pokoleń capoeiristów.