Wielu z was przynajmniej raz w życiu utknęło w windzie i wie, jak bardzo to nieprzyjemne. Przycisk alarmowy zwykle nie działa, serwis nie przyjedzie zbyt szybko, a nam topnieją już mrożonki kupione w sklepie spożywczym i zalewają podłogę windy. Nie wspominając o tym, że niektórzy ludzie mają jeszcze większy problem – klaustrofobię. Pomyślcie jednak, że zdarzają się gorsze sytuacje, kiedy ludzie utykają w najmniej oczekiwanych miejscach. Trudno nawet wyobrazić sobie, jak się tam dostali. Dziś opowiemy wam właśnie o takich przypadkach.